Obserwując obecne tendencje, można stwierdzić bez wątpienia, że nastawienie społeczne względem zabiegów estetycznych ulega w ostatnich latach znaczącym zmianom. Coraz większa akceptacja dla zabiegów upiększających sprawia, że rośnie liczba klientów gabinetów medycyny estetycznej. Postaramy się pokrótce przedstawić rozmiary i strukturę rynku medycyny estetycznej w Polsce i na Świecie.
Medycyna estetyczna na Świecie
Wartość rynku medycyny estetycznej, ze zmienną prędkością, rośnie od wielu lat. Według niektórych szacunków wynosi ona dzisiaj już niemal 4 biliony dolarów rocznie. Wynika to ze zmiany powszechnego podejścia do kwestii poprawy wyglądu, lecz to nie jedyna przyczyna zwiększonych dochodów gabinetów medycyny estetycznej. Rzecz w tym, iż medycyna estetyczne zaczęła się intensywnie rozwijać w regionach, w których dotychczas była niemal nieobecna. Przede wszystkim należy tu wskazać na rynek azjatycki, który dzisiaj stanowi już niemal 25 procent rynku światowego, dorównując tym samym wynikom osiągniętym przez gabinety europejski. Natomiast zdecydowanie najchętniej swoje ciało poprawiają mieszkanki i mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, wydający na zabiegi niemal tyle, co Europejczycy i Azjaci razem wzięci.
Medycyna estetyczna w Polsce
W Polsce gabinety medycyny estetycznej znajdują się głównie w największych miastach, nadal bardzo rzadko spotykane są w mniejszych miejscowościach. Miasta, w których dobrze dostępna jest medycyna estetyczna to Kraków, Warszawa, Poznań, czy Wrocław. Brak ekspansji poza główne ośrodki wojewódzkie nie oznacza jednak braku rozwoju medycyny estetycznej. W obrębie wymienionych miast powstaje coraz więcej gabinetów, które stale poszerzają ofertę. Wzrost wartości polskiego rynku oscyluje dziś w okolicy 12 procent w skali rocznej wobec ok. 8-9 procent wzrostu wartości rynku światowego. Szacuje się, że Polacy każdego roku zostawiają w gabinetach medycyny estetycznej ponad 200 mln złotych.
Najpopularniejsze zabiegi medycyny estetycznej
W Europie zdecydowanie najczęściej wykonywane są dziś zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego. Jest to wypełniacz, umożliwiający ujędrnienie, wygładzenie, czy też ogólną poprawę stanu skóry. Warto jednak zauważyć, że w Stanach Zjednoczonych, gdzie gabinety medycyny estetycznej przyciągają najwięcej klientów, większą popularnością cieszy się botoks (toksyna botulinowa). Polska medycyna estetyczna czerpie inspiracje zarówno z rynku europejskiego, jak i amerykańskiego. Dlatego też zwykle gabinety medycyny estetycznej w Krakowie czy Warszawie niemal w równych proporcjach wykorzystują kwas hialuronowy oraz toksynę botulinową. Należy również zauważyć, że dla osiągnięcia optymalnych rezultatów substancje te nieraz są ze sobą łączone, np. w celu redukcji głębokich zmarszczek.
Artykuł we współpracy z: Centrum Medyczne Supermed.
